W najbliższy weekend w Gdyni odbędzie się druga runda Ekstraklasy w ramach Polskiej Ligi Żeglarskiej. Zapytaliśmy zawodników o przygotowanie, zmiany i plan na regaty.
Wiktor Plitko, Olsztyński Klub Żeglarski, lider rankingu:
„Wszyscy pewnie wyciągnęli wnioski, coś zmieniają i my też chcemy poprawić swoje osiągi. Typowanie wyników jest trudne, wszystko jest możliwe. Płyniemy w lekko zmienionym składzie, zamiast Mateusza Gołaszewskiego popłynie Filip Bińkowski, zgodnie z planem przed sezonem.”
Kuba Pawluk, Legia Warszawa:
„W Sopocie było bardzo dobrze, do startu w Gdyni podchodzimy z wnioskami z pierwszej rundy. Mamy jedną zmianę w składzie, zamiast Tobiasza płynie Adrian Palus. Jak zawsze przewidujemy fajerwerki… na wodzie :)”
Karol Górski, Jeziorak Jacht Klub:
„Płyniemy bez Mikołaja Gielniaka, zastąpi go Mateusz Zieniewicz. Zapowiada się dobry wiatr, pożeglujemy spokojnie, po swoje, bez błędów, bo to działa. Czujemy się mocni technicznie i taktycznie, jesteśmy zgrani i gotowi wygrać tę rundę.”
Marek Stańczyk, Giżycka Grupa Regatowa:
„Musimy zmienić skład, kontuzjowanego Łukasza Kacprowskiego zastąpi Kuba Padzik. Ma być dużo wiatru, więc zmiana nie jest korzystna w kontekście wagi. Popłyniemy agresywniej, głównie na startach, bo to główna rzecz, którą musimy poprawić po Sopocie.”
Wojciech Myśliwiec, KS Iskra AMW Gdynia:
„Zamiast Irka Kamińskiego, popłynie mój stary załogant ze Skippi – Jan Talaszka. Na pewno popłyniemy uważniej niż w Sopocie, chcemy uniknąć prostych błędów i kar które zdarzały nam się w pierwszej rundzie.”
Piotr Małecki, Sztorm Grupa:
„Startujemy bez zmian w załodze. Chcemy popłynąć rozsądnie, uniknąć błędów z niedzieli z 1 rundy. Skupiamy się na szybkim stabilnym pływaniu i unikaniu sytuacji protestowych. Walczymy o podium!”
Krzysztof Łobodziec, Pogoń Szczecin:
„Mamy 2 planowane zmiany w składzie, Paweł Szklarz i Krzysiek Żełudziewicz zastąpią Maćka Gonerko i Michała Szmula. Wnioski wyciągnięte, warunki silnowiatrowe są dla nas łaskawe, więc mamy nadzieję rywalizować na równi z innymi!”
Paweł Ejsmont, JKM Gryf Gdynia:
„Poprawiliśmy to, co nie działało w Sopocie, więc jesteśmy dobrej myśli. Chcemy skutecznie żeglować. Załoga bez zmian, motywacja duża, atmosfera dobra, wiec czekamy na dobry wynik.”
Tomasz Kulesza, Dżygit Białystok:
„Mamy 2 zmiany: wraca po kontuzji Paweł Kulesza i dochodzi Maciek Wilanowski. Plan jest prosty – pływać w górnej połówce stawki. Plan minimum to 6 miejsce. Płyniemy składem podstawowym, więc jestem dobrej myśli.”
Paweł Górski, Yacht Club Sopot:
„Liga nabrała rozpędu, wzrósł poziom sportowy, to duże wyzwanie dla nas jako amatorskiej załogi. Będzie ciężko nam walczyć o podium, tym bardziej, że mamy aż 2 zmiany w załodze, więc początek będzie dla nas trudny. Będziemy walczyć jak możemy, tym bardziej w silnym wietrze, który lubimy.”
Jacek Turczynowicz, Odyssey Sailing Team:
“Wracam na ster, Artur przechodzi na foka. Skład mamy wciąż świeży i pewnie początek będzie nauką i dogrywaniem się na wodzie. Mam nadzieję wykorzystać to, czego nauczyłem się w Porto Cervo… po cichu liczę na top 5.”
Bartek Wójciak, Odyssey Sailing Team 2:
„Płyniemy w starym składzie, szykujemy się na ostrą walkę z silnymi konkurentami z nieśmiałymi nadziejami na poprawę wyniku. Poziom jest wysoki, załogi opływane, pracujemy nad techniką i szybkością.”